Na czym polega insulinoodporność?
Żyjemy w czasach, w których problemy z tarczycą oraz kłopoty z utrzymaniem właściwego poziomu cukru we krwi to właściwie nasz chleb powszedni. Wiele osób, które nie mają cukrzycy, ma jednak problemy specyficzne dla tej choroby, a na dodatek uskarżają się na trudności z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Po wizycie u lekarza i przeprowadzeniu badań okazuje się, że cierpią na insulinoodporność. Jest to upośledzenie naturalnej reakcji organizmu na insulinę, które – nieleczone – może doprowadzić do wykształcenia się cukrzycy typu II. Przyczyny tego stanu rzeczy są najczęściej genetyczne, choć mogą wynikać również z chorób tarczycy czy zespołu policystycznych jajników, a do rozwoju insulinoodporności najczęściej przyczynia się spożywanie zbyt dużej ilości węglowodanów. Cukry proste błyskawicznie windują poziom cukru we krwi. Ponieważ organizm nie może ich spalić, odkładają się w postaci tkanki tłuszczowej i to staje się bezpośrednią przyczyną nadwagi. Dieta niskowęglowodanowa jednak nie sprawdza się w tym przypadku, za bardzo obciąża tarczycę. W diecie przy insulinoodporności istotne są węglowodany złożone. Powinno się spożywać jak najwięcej warzyw i jak najmniej zwierzęcego tłuszczu. Szczegółową dietę każdorazowo przygotowuje dietetyk, sugerując się wynikami badań.